|
zwierzaki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martini
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowcia ; D)
|
Wysłany: Śro 18:52, 25 Lip 2007 Temat postu: Opowieści o zwierzętach |
|
|
Chciałam ogłosić że pod kategorią zwierzaki znajduje sie kategoria (nowa) w której mam nadzieje,użytkownicy będą pisać opowieści o zwierzętach nie koniecznie swoich nie konieczne prawdziwych , ale zapraszam do pisania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sobol
Mini Mod
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:57, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
TO bedzie dosc smutna i zarazem krótka opowiesc o moim chomiku stewarcie ktorego kupilem tydzień temu w piątek a w niedziele mi zdechł Był to chomik rasy Syryjski Imie juz znacie. Miał szary kolor z czarnymi wstawkami. Gdy go przywiozłem do domu wydawał mi sie taki dziwny. Osowialy na wszystko wolno reagował.Np.Gdy włozylismy go do klatki (zaraz po przyjeździe) ten tak powoli obszedł klatke ale na peitra nawet nie wchodził.(mam klatke dwupiętrową),I poszedł do domku. posiedzial w nim z 20 minut i ja w tym czasie sobie czytałem forum o chomikach. Zauwarzyłem ze wyszedł z domku i na niego wszedł.NO to zawołałem rodziców a gdy oni i ja pdoeszlismy do klatki on tak bardzo powoli zszedł z domku i wszedł do niego. (Chciałem dodac ze w akwarium w sklepie byl bardzo zywy biegał jak nienormalny) Nastała noc ten nawet nie wyszedł z domku . (pomyslalem sobie ze moze nad ranem zobacze ze z poidełka ubylo i z miski tez) jednak tak sie nie stalo . Wszystko bylo nie ruszune. Całą sobote spał (oczywiscie wiem ze chomiki w dzień spią ) I całą noc takze.. Oczytany jestem w temacie to znam zachowanie chomika przynajmniej z teorii.. Ale w nocy przynajmniej powinien buszowac..No i nastala niedziela przez noc tez nic nie ruszyl wiec juz sobie mysle cos czuje ze jest chory.. I mialem racje w niedzielwe ok godziny 19 ten wyszedł do połowy z domku.... A potem polozył sie na plecach i oddychal i machał łapkami dziwnie.. Nagle zaczął skrzeczec i zrobił się twardy I to był koniec mojego chomika (*)Ale na szczęśćie sie tak do niego nie prztywiazałem Teraz mam dżungarka od poniedziałku i jest super zdrowy :] Juz oswojony prawie :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulu$
Moderator
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skad? bo ja wiem
|
Wysłany: Nie 16:13, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
to smutna historia bardzo mi przykro to dla niego [*][*][*] ale ciesze sie ze masz juz nowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martini
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowcia ; D)
|
Wysłany: Pon 22:36, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Sobol napisał: | TO bedzie dosc smutna i zarazem krótka opowiesc o moim chomiku stewarcie ktorego kupilem tydzień temu w piątek a w niedziele mi zdechł Był to chomik rasy Syryjski Imie juz znacie. Miał szary kolor z czarnymi wstawkami. Gdy go przywiozłem do domu wydawał mi sie taki dziwny. Osowialy na wszystko wolno reagował.Np.Gdy włozylismy go do klatki (zaraz po przyjeździe) ten tak powoli obszedł klatke ale na peitra nawet nie wchodził.(mam klatke dwupiętrową),I poszedł do domku. posiedzial w nim z 20 minut i ja w tym czasie sobie czytałem forum o chomikach. Zauwarzyłem ze wyszedł z domku i na niego wszedł.NO to zawołałem rodziców a gdy oni i ja pdoeszlismy do klatki on tak bardzo powoli zszedł z domku i wszedł do niego. (Chciałem dodac ze w akwarium w sklepie byl bardzo zywy biegał jak nienormalny) Nastała noc ten nawet nie wyszedł z domku . (pomyslalem sobie ze moze nad ranem zobacze ze z poidełka ubylo i z miski tez) jednak tak sie nie stalo . Wszystko bylo nie ruszune. Całą sobote spał (oczywiscie wiem ze chomiki w dzień spią ) I całą noc takze.. Oczytany jestem w temacie to znam zachowanie chomika przynajmniej z teorii.. Ale w nocy przynajmniej powinien buszowac..No i nastala niedziela przez noc tez nic nie ruszyl wiec juz sobie mysle cos czuje ze jest chory.. I mialem racje w niedzielwe ok godziny 19 ten wyszedł do połowy z domku.... A potem polozył sie na plecach i oddychal i machał łapkami dziwnie.. Nagle zaczął skrzeczec i zrobił się twardy I to był koniec mojego chomika (*)Ale na szczęśćie sie tak do niego nie prztywiazałem Teraz mam dżungarka od poniedziałku i jest super zdrowy :] Juz oswojony prawie :] |
Zapraszam do pisania ich także w przeznaczonym do tego forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sobol
Mini Mod
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:06, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Myslalem ze tu mamy pisac historie o zwierzetach ale dopiero ptoem zauwazyłem ze w innym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulu$
Moderator
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skad? bo ja wiem
|
Wysłany: Wto 9:18, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nom niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martini
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowcia ; D)
|
Wysłany: Wto 19:44, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|